Witajcie.
Sojusz Z.O.Ś , z którym ostatnio zawarliśmy przymierze , poprosił nas o pomoc w ataku na sojusz SAS. W chwili obecnej trwają jeszcze mediacje, jeżeli jednak nic to nie pomoże, to ruszamy wspólnie na SAS. Nie przyjmuję żadnych błahych  usprawiedliwień. Póki co czekam, jak się sprawa rozwinie....i poinformuję Was o wszystkim.

ania ja bardzo chętnie jak trzeba komuś pomoc to z chęcią